-
spotkać – spotykać, napotkać – napotykać
27.12.202227.12.2022Szanowni Państwo,
bardzo proszę o wyjaśnienie różnicy pomiędzy czasownikami spotkać a napotkać. Z góry dziękuję!
Z poważaniem,
Wiera B.
-
Alexander – Alexandra16.04.201516.04.2015Szanowni Państwo,
przyjmuje się, że trzon anglojęzycznych imion zakończonych na spółgłoskę nie powinien ginąć w odmianie, stąd np. o ile dopełniaczem od Janek będzie Janka, to już Lester zamieni się w Lestera, a nie choćby Lestra. Ostatnio zastanawiam się jednak nad potencjalnymi wyjątkami od tej reguły i przychodzi mi do głowy imię Alexander, którego prawidłowa odmiana, jak by nie patrzeć, winna brzmieć Alexandera, co jednak razi. Czy mogliby się Państwo na ten temat wypowiedzieć? -
Jakby 15.01.201715.01.2017Szanowna Poradnio,
w książce J. Bralczyka, A. Markowskiego i J. Miodka Trzy po 33 znalazłem fragment Znów mamy więc do czynienia z tą – JAKBY (podkr. P.S.) powiedział profesor Miodek – cudowną właściwością polszczyzny […] (felieton o wyrazie obczaić, s. 102).
Czy na pewno tak?
Z poważaniem
P.S.
-
jak by czy jakby
18.04.202418.03.2023Szanowni Państwo,
proszę o wskazanie poprawnej formy zapisu 'jakby' / 'jak by' w konstrukcjach typu:
Jakby / Jak by co, jestem w domu.
Jakby / Jak by mi zależało, napisałbym wcześniej.
W słowniku na Państwa portalu jest podany taki przykład użycia spójnika 'jakby':
Jakbyś znalazł chwilę, wpadnij do nas jutro.
Czy w przesłanych przeze mnie zdaniach będzie podobnie?
Łączę pozdrowienia
Jacek Zwierzyński
-
Jest i nie ma23.09.201423.09.2014Dzień dobry,
od dłuższego czasu nurtuje mnie pewna kwestia. Otóż gdy mówimy np. „W basenie jest woda”, używamy czasownika być, natomiast już w zaprzeczeniu tego zdania „W basenie nie ma wody” używamy formy słowa mieć. Skąd ten dysonans? -
Kropka po cudzysłowie1.02.20161.02.2016Dziękuję za poradę , ale przez moje przejęzyczenie wyszło zupełnie inne pytanie.
Podam przykłady:
„Rozwiązuję zadanie: »ile jest liczb ośmiocyfrowych?«”,
„Rozwiązuję zadanie: »Grupę 12 osób dzielimy na 3 zespoły. Ile jest możliwości takiego podziału?«”.
Czy w 1. przykładzie należy postawić kropkę po znaku zapytania i cudzysłowie? A czy byłoby inaczej, gdyby treść zadania zacząć wielką literą? I jak z kropką na końcu w 2. przykładzie?
-
nazwy stanowisk i urzędów20.10.200320.10.2003Szanowni Państwo!
Do moich zadań należy korekta pism (jak chętnie urzędnicy mówią – „sprawdzanie pism pod względem poprawności językowej”) w Ministerstwie Środowiska. Choć znam regułę polskiej ortografii mówiącą, że nazwy oficjalnych stanowisk, godności, funkcji (np. prezydent, premier, minister) piszemy małą literą, zaś nazwy urzędów jednoosobowych wielką, przyznam szczerze, że ich pisownia sprawia mi coraz więcej kłopotów. Trudno mi bowiem rozstrzygnąć, czy w danym zdaniu mowa o stanowisku, czy o jednoosobowym urzędzie. Czy powinniśmy napisać „rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia…”, czy (z czym spotkałam się ostatnio w Gazecie Prawnej) „rozporządzenie ministra środowiska”? Czy etaty i środki finansowe, będące dotychczas w dyspozycji Krajowego Zarządu Parków Narodowych, przejmie Minister Środowiska, czy minister środowiska? Stanowisko zajęte przez Ministra Środowiska czy ministra środowiska?
Uważam, że gdy cytowane są akty prawne (a do takich należy rozporządzenie), jak najbardziej uzasadniona jest pisownia wielkimi literami. Ale w pozostałych przypadkach pewności nie mam. Będę bardzo wdzięczna za pomoc – tym bardziej że osoby przynoszące mi pisma niechętnie patrzą na moje poprawki (oczywiście w pismach powstających w moim urzędzie wszystkie tytuły pisywane są od wielkich liter) i wciąż muszę udowadniać swoje racje.
Pozdrawiam serdecznie
Wioletta Wichrowska -
pod kątem28.12.201328.12.2013Witam.
Bardzo proszę o określenie, czy podane zdanie jest napisane poprawnie. Chodzi mi przede wszystkim o zwrot pod kątem psychologicznym, za który zostałam skarcona przez wykładowcę.
Pod kątem psychologicznym jest to potwierdzeniem jego siły charakteru i pewności siebie.
Pozdrawiam i proszę o szybką odpowiedź. -
różności składniowe3.01.20053.01.2005Jak by nie było, jak by nie patrzeć, co by nie mówić, poczekam aż on nie przyjdzie, poczekam póki nie przyjdzie, co by się nie zdarzyło – czy te wyrażenia są niepoprawne? Zdają się bardzo częste, ale gdyby bliżej im się przyjrzeć, pozbawione są jakiegokolwiek sensu (może poza póki nie…, ale o ile wiem, jest to rusycyzm). Czy byłoby błędem używanie ich w mowie i piśmie?
-
Sens zdania29.04.201929.04.2019Czy zdanie Nie jesteś winna temu, że jesteś dla twojego kochanka tym, czym były dla niego te chwile, kiedy, przed śmiercią babki, rozmawiał z nią tak, jak patrzy się na jabłka wiszące zimą na jabłonce? ma sens? Wątpliwości budzi głównie rozmawiał tak, jak patrzy się. Czy można rozmawiać tak jak się patrzy?